Jeśli wczorajsze zawody Grand Prix w Cardiff były antyreklamą żużla, trudno wymyślić, czym były dzisiejsze zmagania juniorów w ramach Speedway Grand Prix 2. Prawie czterogodzinny maraton równań toru, niebezpiecznych sytuacji, taśm i upadków został przerwany po 20. biegu, a najlepszy okazał się Polak – Mateusz Cierniak. Na podium w Cardiff stanęli także Duńczycy – Kevin Juhl Pedersen i Benjamin Basso. Z wymagającymi warunkami nie poradził sobie broniący tytułu sprzed roku Jakub Miśkowiak, który zajął 9. miejsce.