W sobotę najlepsi juniorzy świata ponownie staną do rywalizacji. Jakub Miśkowiak, Wiktor Lampart i Mateusz Świdnicki spróbują pokonać swych rywali i zbliżyć się do najważniejszego medalu. Przeszkodzić może im m.in. Mads Hansen – lider mistrzostw po pierwszym turnieju.